Reklama

Nauka

Meksyk: dominikanki ratują zagrożone salamandry

skeeze/pixabay.com

Około 20 dominikanek z klasztoru w miasteczku Pátzcuaro w środkowo-zachodnim Meksyku od początku bieżącego stulecia ratuje zagrożony gatunek salamander Ambystoma dumerilii. Siostry i okoliczna ludność nazywają je „achoques”, a słowo to pochodzące z miejscowego języka purépecha wskazuje na związek z błotem. Zwierzęta te znajdują się na liście 12 płazów meksykańskich, zagrożonych wyginięciem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Klasztor dominikanek, położony na szczycie najwyższej góry w okolicy, nad jeziorem, sąsiaduje z XVI-wieczną bazyliką Matki Bożej Zdrowia. Na korytarzu i w dwóch dużych pokojach, przylegających do konwentu, znajduje się obecnie ok. 300 starannie utrzymanych akwariów i małych basenów, w których trzymane są płazy, należące do największych osobników rodzaju Ambystoma. Dochodzą one do 30-40 cm długości.

Wyróżniają się one zresztą nie tylko wielkością, ale również skrzelami ze świecącymi czerwonawymi żyłkami, umieszczonymi na końcu głowy i tworzącymi jakby czuprynę, która faluje w wodzie. W odróżnieniu od swych bardziej znanych kuzynów – aksolotlów, żyjących głównie na lądzie, „achoques” niemal całe życie spędzają w wodzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeszcze do końca XX wieku naturalnym środowiskiem tych zwierząt było wspomniane jezioro, ale długotrwały brak opadów w połączeniu z zatruciem, wywołanym niekontrolowaną działalnością człowieka, doprowadził do gwałtownego obniżenia się lustra wody (o ponad 3 metry w latach 1982-2010) i do niemal zupełnego wyginięcia salamander. W 2000 pozostało ich niespełna sto sztuk.

Reklama

Paradoksalnie wcześniej swój udział w tym smutnym zjawisku miały też same siostry, które utrzymywały się i częściowo jeszcze się utrzymują ze sprzedaży „jarabe”, czyli syropu na kaszel, uzyskiwanego m.in. właśnie ze skóry tych płazów.

Główną opiekunką salamander jest siostra Ofelia Morales Francisco, która w rozmowie z portalem ekologicznym Mother Nature Network (jego współzałożycielem jest dyrektor muzyczny The Rolling Stones – Chuck Leavell) powiedziała, że aby ratować „achoques”, siostry nawiązały współpracę z uniwersytetem stanowym w Michoacán i z ogrodem zoologicznym w angielskim Chester. I to dzięki nim i wsparciu ze strony rządu można było rozpocząć program ratowania tych zagrożonych zwierząt.

Zakonnica przyznała, że w klasztorze nadal tradycyjnie wytwarzany jest „jarabe”, wyjaśniając, że jest to główne źródło utrzymania sióstr, zaraz jednak dodała, że obecnie walczą one o zachowanie tego gatunku. „Jeśli nie będziemy nad tym pracować, to te salamandry po prostu znikną z powierzchni ziemi” – stwierdziła. Zaznaczyła też, że bycie zakonnicą nie przeszkadza w prowadzeniu działalności naukowej. Przypomniała, że „zakon oddaje się badaniu wiedzy teologicznej i naukowej dla dobra ludzkości” a częścią jego misji jest „praca na rzecz kształtowania bardziej ludzkiego sumienia, pełnego miłości i sprawiedliwości z samej swej istoty”.

Wyrazem uznania dla postawy i zaangażowania dominikanek są opinie na ich temat zarówno środowisk naukowych, jak i miejscowej ludności. Na przykład angielski ekspert w dziedzinie zagrożonych gatunków zwierząt z zoo w Chester – Gerardo García oświadczył, że "działalność zakonnic ma żywotne znaczenie dla przyszłości tych płazów". Z kolei miejscowa specjalistka od płazów prof. Dolores Huacuz zapewniła, że dla tutejszych mieszkańców fakt, iż to właśnie siostry dbają o salamandry, jest najlepszą rękojmią, że uda się je uratować przed wyginięciem.

Podziel się:

Oceń:

2018-08-03 19:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Łódź: dominikanie nie odprawią publicznie niedzielnych Mszy świętych

powolania.dominikanie.pl

Łódzcy dominikanie zapowiedzieli na swojej stronie internetowej, że w niedzielę, 15 marca, nie będą odprawiali publicznie Mszy świętych.

Więcej ...

Kim był św. Florian?

Więcej ...

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Jasna Góra

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość...

Kościół

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania